Podczas zakończonego właśnie XXX Forum Ekonomicznego w Karpaczu wspólnie z przedstawicielami firm sektora spożywczego i Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi rozmawialiśmy o wdrażaniu przez polskie firmy strategii odpowiedzialności za środowisko.
Debata na temat „Zrównoważone praktyki w przemyśle rolno-spożywczym – jak polskie firmy wdrażają strategię odpowiedzialności za środowisko” została zorganizowana przez tygodnik Wprost. Jej celem była próba odpowiedzi na pytanie czy możliwe jest podnoszenie konkurencyjności polskich gospodarstw przy równoczesnym zmniejszaniu wpływu rolnictwa na środowisko.
Według Niny Dobrzyńskiej, dyrektora Departamentu Klimatu i Środowiska w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi, zmiany w podejściu do rolnictwa są niezbędne. Pozycja lidera w wielu segmentach produkcji rolnej jest oczywiście pożądana, ale nie powinno odbywać się to kosztem środowiska.
Cieszy nas, gdy widzimy, że rosną nam wskaźniki dotyczące produkcji rolnej, czy eksportu, ale społeczeństwo zdaje sobie już sprawę, że nie możemy tego robić za wszelką cenę. Ta zmiana myślenia musi dotknąć wszystkich, i małych i dużych.
– zaznaczyła.
Wspólna Polityka Rolna na lata 2023-2027 zakłada przekazywanie 40 proc. środków na ochronę klimatu. Tak duże inwestycje wymagają przemyślanego planu i wsparcia dla rolników. Ministerstwo rozważa powołania doradców środowiskowych, którzy pomogliby rolnikom tak prowadzić biznes, aby był on jak najbardziej przyjazny dla środowiska.
Rolnictwo stoi obecnie przed jednym z największych w ostatnich latach procesem zmian związanym z koniecznością wdrożenia nowych zasad wynikających z implementacji Europejskiego Zielonego Ładu. Z jednej strony produkcja rolna odpowiada za dużą część emisji gazów cieplarnianych, co wymaga zmian w metodach produkcji, a z drugiej rolnictwo samo jest ofiarą zmian klimatycznych – musi na co dzień zmagać się z takimi problemami jak powodzie, susze czy nagłe załamania pogody. Ta transformacja powinna jednocześnie odbywać się z zachowaniem opłacalności produkcji rolnej.
Bardzo rzadko wybrzmiewa wątek szansy, jaką daje rolnictwo. Jest ono w stanie pomóc w drodze do neutralności klimatycznej. Ważny jest jednak wątek opłacalności i wsparcie finansowe zarówno ze strony unijnej, jak i ze strony biznesu.
– mówiła podczas debaty Małgorzata Bojańczyk, Dyrektor Polskiego Stowarzyszenia Rolnictwa Zrównoważonego „ASAP”.
Zmiany następują nie tylko w rolnictwie, ale także wśród innych uczestników rynku. Zrównoważony rozwój jest częścią strategii większości dużych firm, a cele związane z ograniczaniem wpływu na środowisko są wpisywane w długoletnie plany rozwojowe i inwestycyjne.
Obecnie zmierzamy do celu redukcji emisji gazów cieplarnianych o 32 proc. do 2030 roku w porównaniu z 2015 rokiem. Trzeba mieć świadomość, że dla firmy z branży gastronomicznej, łańcuch dostaw stanowi głównie rolnictwo, czyli sektor, który wiąże się z dużymi wyzwaniami.
– powiedziała Anna Borys-Karwacka, Dyrektor ds. Korporacyjnych w McDonald’s Polska.
Według McDonald’s jednym z największych wyzwań jest przemysł mięsny, który stanowi znaczącą część dostaw firmy. Tylko w ciągu jednego roku firma przeprowadza około 9 tys. audytów obejmujących 23 tys. dostawców, z którymi McDonald’s stale współpracuje w Polsce.
Szczególnie trudnym sektorem jest produkcja mięsa. My w swojej ofercie mamy dużą część produktów opartych na wołowinie. W Polsce to jest sektor wyjątkowo rozdrobniony. Mamy do czynienia z małymi gospodarstwami, przez co wysiłek edukacyjny i kwestia egzekwowania naszych standardów jest pewnym wyzwaniem.
– powiedziała Anna Borys-Karwacka.