Zarządzanie glebą

Przydatność właściwego zarządzania glebą

Gleba tworzy się na powierzchni skorupy ziemskiej. To naturalny, biologicznie czynny, trójfazowy układ (substancje stałe mineralne i organiczne, woda, powietrze), powstały ze zwietrzałych skał i martwej oraz żywej materii organicznej. Glebę tworzą i zmieniają warunki klimatyczne, czas, a także żywe organizmy, w tym drobnoustroje; od czasu prowadzenia osiadłego trybu życia także ludzie.

Gleba jest żywym systemem kształtowanym przez aktywność organizmów glebowych zamieszkujących ją. Chociaż na pierwszy rzut oka, przypomina materiał mineralny, w istocie jest gęsto zasiedlona przez różnorodne organizmy i zawiera zarówno żywą jak i martwą materię organiczną. Gleba powstaje przy udziale żywych organizmów i nieożywionej materii organicznej. Materia organiczna nieożywiona to nie tylko humus, ale też odchody i martwe ciała bezkręgowców glebowych oraz wydzieliny grzybów i korzeni roślin ją zasiedlających.

Źródło: agronews.pl

Gleba jest integralnym składnikiem ekosystemów lądowych i niektórych płytkowodnych. Jako użytkownicy gleby często traktujemy ją wyłącznie jako przejściowy magazyn wody i składników pokarmowych dla roślin. Z tego względu istotne wydaje nam się jedynie nawadnianie i nawożenie gleby, przy czym nie doceniamy znaczenia bytujących w niej mikroorganizmów. Łatwo zauważamy jedynie obecność drobnoustrojów chorobotwórczych, a rolę pozostałych mikroorganizmów glebowych w kształtowaniu żyzności gleb niesłusznie ignorujemy. Podejmując działania ograniczające jakąś grupę mikroorganizmów wpływamy także na rozwój innych grup.

Źródło: agronews.pl

O cechach gleby decydują przede wszystkim związki węgla, wchodzące głównie w skład materii organicznej determinując jej fizyczne, chemiczne i biologiczne właściwości i decydując o jej żyzności i urodzajności. Ocenia się, że od początku użytkowania rolniczego gleb przez człowieka, czyli od około 10 000 lat, większość uprawianych gleb straciła 50 – 75% węgla, czyli od 30 do 60 ton z hektara, który przeszedł do atmosfery w formie dwutlenku węgla lub metanu. Straty węgla z gleb nastąpiły głównie z powodu zmeliorowania i osuszenia gleb podmokłych, wykonywania orki i pozostawiania gleby nie przykrytej przez rośliny, spalania lub wynoszenia z pól resztek plonu głównego i innych resztek upraw. W ostatnich dziesięcioleciach degradacja gleb jest wynikiem niezrównoważonej gospodarki materią organiczną gleby (sprzedaż słomy, brak stosowania obornika, nawozów zielonych), uprawy monokultur oraz degradacji gleb w wyniku erozji. Szacuje się, że sama uprawa orkowa może powodować straty nawet do 2 ton węgla z hektara rocznie. Aby to zrównoważyć należałoby dostarczyć glebie 8 do 10 ton węgla w formie związków organicznych. Według obliczeń statystycznych obecnie z każdego hektara użytków rolnych efektywnie tracimy rocznie średnio 0,53 tony glebowej materii organicznej, co wymagałoby zrównoważenia nawożeniem 6 tonami obornika. Z powodu utraty węgla z gleby, większość gleb użytkowanych rolniczo charakteryzuje się zasobnością węgla niższą niż ich potencjał ekologiczny. Wskazuje to na potencjalną możliwość przechwycenia przez gleby utraconego węgla i zwiększania zasobów materii organicznej w glebie. Szacuje się, że poprzez wdrożenie odpowiednich praktyk rolniczych można, wiążąc w glebie, zrównoważyć około 15% emisji gazów cieplarnianych produkowanych przez człowieka.

W celu zwiększania zawartości substancji organicznej w glebach rekomenduje się szereg praktyk rolniczych ukierunkowanych na ograniczenie strat węgla z gleby, a nawet powtórne jego przechwytywanie z atmosfery do gleby. Do praktyk rolniczych, które przyczyniają się do tego zalicza się:

  • systemy uprawy bezorkowej ze stosowaniem mulczowania,
  • włączenie do zmianowania roślin przeznaczanych na przyoranie,
  • maksymalizacja czasu pokrycia gleby roślinami lub ich pozostałościami,
  • utrzymywanie dodatniego bilansu wnoszonych do gleby składników odżywczych,
  • wykorzystanie w uprawie odchodów zwierząt lub innych substancji organicznych, np. resztek pozbiorowych,
  • przekształcenie gruntów słabych rolniczo w uprawy wieloletnie oraz rekultywację gleb zdegradowanych i podmokłych poprzez wzbogacenie ich w substancję organiczną.

Wskazuje się również na potrzebę zaniechania uprawy torfowisk.